Sopocianie znowu skakali z mola do morza. Raz w roku takie śmiałe próby są zupełnie legalne, a do tego przyświeca im szczyny cel. Dochód ze zbiórki towarzyszącej skokom zasili akcję pomocową dla Moniki i Kacpra. Patronat nad wydarzeniem objął prezydent Sopotu. Wśród śmiałków, którzy pod okiem Sopockiego WOPR w niedzielne południe skakali z mola – oczywiście obok Jacka Karnowskiego – byli wiceprezydenci Magdalena Czarzyńska-Jachim i Marcin Skwierawski, rugbiści Ogniwa, sopockie morsy, karatecy, pomysłodawca i organizator akcji Marcin Stefański, a także mieszkańcy i turyści wypoczywający nad morzem.
Monika zbiera na wózek inwalidzki, a Kacper na łóżko rehabilitacyjne. Oboje są mieszkańcami Sopotu. Podobnie jak w latach ubiegłych, znalazł się sponsor – firma Instal-Tech, która postanowiła przeznaczyć na szczytny cel 5 tysięcy złotych, jeśli zbierze się przynajmniej 100 skoczków. I jak zwykle było ich więcej. Każdy z uczestników wydarzenia wrzucił do puszki co najmniej 20 zł. 25.06.2023 / fot. Anna Rezulak / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia